ERASMUS+ IV 2016
Autorzy projektu: mgr inż.Edyta Kraska, mgr inż. Małgorzata Pabjańska
Najserdeczniejsze pozdrowienia z Aten przesyłają wszystkim nauczycielom, pracownikom
i uczniom Zespołu Szkół Spożywczych w Rzeszowie uczestnicy programu Erasmus+ wraz
z opiekunem.
Od kilkunastu dni przebywamy w Atenach i poznajemy, zgodnie z tytułem projektu, „Sekrety kuchni greckiej”. Bardzo nam one odpowiadają i chętnie próbujemy wszystkiego, co nam serwują Grecy. Jedzenia jest tak dużo, że nigdy głodni nie siadamy do kolejnych posiłków.
Mieszkamy w 3* hotelu „Hellinis”, który znajduje się w niewielkiej odległości od Akropolu
i portu Pireus.
Wszyscy pracują w hotelu „Hellinis”. Część młodzieży przy obsłudze gości, w restauracji,
a część w kuchni, ucząc się przygotowania potraw kuchni greckiej pod okiem Greka – doświadczonego nauczyciela Akademii Kulinarnej.
W wolnym czasie zwiedzamy Ateny. Na razie są to tylko spacery po mieście. Oglądamy wszystko z zewnątrz, a Akropol, agory i muzea zostawiamy na weekend, kiedy będziemy mieć więcej czasu.
Opiekun grupy – Iwona Kwater
Szybko mija nam czas na praktykach w Atenach. Młodzież chętnie pracuje, zgłębiając tajniki greckiej kuchni, przygotowując kawę po grecku czy wyciskając sok ze świeżych pomarańczy (które tutaj smakują zupełnie inaczej). Przepis na jedną z potraw, którą umiemy już przygotować, przedstawiamy na jednym ze zdjęć. Kuchnia grecka nie jest zbyt skomplikowana. Ważne są świeże surowce, przyprawy i co podkreślał nasz grecki nauczyciel, miłość do gotowania.
W wolnych chwilach zwiedzamy Ateny i okolice. Byliśmy już na wzgórzu Filipapposa,
z którego widać panoramę całych Aten, w Ogrodach Narodowych z bardzo wysokimi palmami i południową, ciekawą roślinnością oraz centrum wystawowo – kongresowym Zappeion, widzieliśmy Łuk Hadriana, Świątynię Zeusa Olimpijskiego (Olimpejon), a także zwiedziliśmy Muzeum Akropolu.
Przedstawiciel organizacji przyjmującej Tellus zorganizował nam wyjazd na najdalej wysunięty na południe Attyki przylądek Sounion. Podczas wyjazdu podziwialiśmy wybrzeże Zatoki Sarońskiej Morza Egejskiego oraz ruiny Świątyni Posejdona. W drodze powrotnej zjedliśmy souvlaki w greckiej tawernie.
Cały czas mamy piękną pogodę ? ? ?
Pozdrawiamy wszystkich bardzo serdecznie!
Uczestnicy programu Erasmus+ wraz z opiekunem, panią Iwoną Kwater.
W Grecji czujemy się bardzo dobrze. Odpowiada nam ciepły słoneczny klimat, mili ludzie
i greckie zwyczaje żywieniowe. Na śniadanie mamy bufet szwedzki, ale Grecy jedzą przeważnie croissanty (ze słonym nadzieniem), oliwki, słodkie ciastka, piją sok i kawę. Lunch w Grecji to zazwyczaj tylko danie główne (ale spora porcja) i napój, za to kolacja, którą spożywa się tu stosunkowo późno, to obfity posiłek składający się z przekąski, lub przekąsek, dania głównego, deseru i owoców oraz napoi. Po kolacji Grecy kładą się spać
z pełnym żołądkiem (my, niestety, też). Zupy je się tu tylko sporadycznie, jednak nie mieliśmy jeszcze okazji ich spróbować.
Tutaj taki sposób odżywiania się nikomu nie szkodzi, ale wiemy, że po powrocie do kraju powinniśmy wrócić do naszych, uważanych za zdrowsze, zwyczajów i zaprzestać wieczornego objadania się.
Podczas praktyk przyglądamy się nowym, mniej znanym w kraju surowcom. Uczyliśmy się już na przykład jak przygotować potrawy z ryb i owoców morza, które są tu bardzo popularne.
Po pracy też się nie nudzimy. Ateny są miastem, które stwarza wiele możliwości różnorodnego wypoczynku. Podczas weekendu byliśmy w otaczających miasto górach Hymmet (ponad 1000 m n.p.m.) i na plaży nad morzem. Zwiedzaliśmy też najważniejsze zabytki Aten, o których uczyliśmy się na lekcjach historii: Akropol, Agorę Grecką, Agorę Rzymską oraz Narodowe Muzeum Archeologiczne.
Pozdrawiamy wszystkich bardzo serdecznie:)
Uczestnicy programu Erasmus+ wraz z opiekunem.
Nasz pobyt na praktykach w Atenach dobiegł już końca. Stęskniliśmy się za Polską, ale szkoda nam było opuszczać piękne, słoneczne Ateny. Smutne były też pożegnania z greckimi znajomymi. Wszyscy tutaj byli dla nas tak bardzo życzliwi.
W czasie praktyk sporo się nauczyliśmy. Dziś przedstawiamy przepis na jedną z najpopularniejszych greckich potraw – mussakę.
Przesyłamy też zdjęcia , które zrobiliśmy podczas weekendu. Widzieliśmy Kanał Koryncki – musimy przyznać, że robi wrażenie, szczególnie kiedy się stoi na wąskim mostku znajdującym się na wysokości 79 m nad lustrem wody. Zwiedziliśmy wypoczynkową miejscowość Loutraki i jej piękne okolice; byliśmy nad słonym jeziorem Vouliagmeni , widzieliśmy ruiny świątyni Hery i klasztor Świętego Patapiosa.
Lunch zjedliśmy w znajdującej się przy nadmorskiej promenadzie rybnej restauracji (podobno najlepszej w mieście). W niedzielę byliśmy świadkami uroczystej zmiany warty na ateńskim Placu Konstytucji , a wieczorem oglądaliśmy na plaży zachód słońca.
Spakowaliśmy walizki, ale chcielibyśmy przywieźć do Polski chociaż trochę greckiego słońca.
Pozdrawiamy wszystkich bardzo serdecznie
Uczestnicy programu Erasmus+ wraz z opiekunem
Opiekun grupy: Iwona Kwater