ERASMUS+ IX 2017

„Poznajemy hiszpańskie porty i terminale”

W sobotę 9 września pierwsza 15-osobowa grupa uczniów z klas: 2 D i 3 D, kształcących się w zawodzie
technik eksploatacji portów i terminali
wraz z opiekunem, panią Iwoną Kwater,
wyleciała z lotniska im. F. Chopina z Warszawy do Sevilli, gdzie już od następnego dnia rozpoczęła swoją 4-tygodniową przygodę z hiszpańskimi portami lotniczymi, rzecznymi i kolejowymi. Po zakwaterowaniu się
i odpoczynku uczniowie wyruszyli na wycieczkę „rozpoznawczą” po mieście, by poznać miasto, zasady komunikacji do/z miejsc praktyk oraz sklepy. Młodzieży bardzo spodobało się pierwsze spotkanie z Sevillą, jednak najważniejsza część wyjazdu – staże
w hiszpańskich firmach logistycznych – jeszcze przed nimi. Oczekujemy z niecierpliwością na ich relacje.

Staże realizowane są w ramach projektu „Poznajemy hiszpańskie porty i terminale” autorstwa Katarzyny Nowak i Sabiny Steckiej – nauczycielek przedmiotów zawodowych, w ramach którego trzy 15-osobowe grupy uczniów pod opieką nauczycieli będą poznawać zagraniczne firmy logistyczne i lotnicze związane z ich profilem nauczania i realizować program stażu przewidziany dla tego zawodu.

img_7169

Serdecznie pozdrawiamy wszystkich uczniów oraz Dyrekcję i pracowników Zespołu Szkół Spożywczych w Rzeszowie z przepięknej i gorącej Sewilli.

Nasze praktyki w Sevilli są możliwe dzięki projektowi „Poznajemy hiszpańskie porty
i terminale”, napisanemu przez nauczycielki naszej szkoły – panią dr Katarzynę Nowak oraz panią mgr Sabinę Stecką. Mieszkamy w hostelu Samay, bardzo blisko centrum starego miasta. Pokoje są 3- i 4-osobowe z łazienkami. W hostelu mamy też pełne wyżywienie.

 Młodzież odbywa praktyki w 3 firmach logistycznych: GASC, BRICO oraz GRUPAJES. Niewielu pracowników tych firm mówi w języku angielskim, więc uczniowie intensywnie ćwiczą swój hiszpański. Uczestnicy praktyk biorą udział w przyjmowaniu i wydawaniu towarów z magazynu, układają towary zgadnie z zaleceniami pracodawcy i cały czas obserwują działalność i organizację pracy firm. Praca z reguły nie jest zbyt męcząca, ale czasami bywa bardzo odpowiedzialna.

Po pracy zwiedzamy Sewillę. Widzieliśmy już centralny plac z katedrą, budynek uniwersytetu – dawną Królewską Fabrykę Cygar, liczne przepiękne budynki, kościoły i uliczki na starówce, park Murillo, zabytkową dzielnicę żydowską Santa Cruz. Byliśmy w Domu Piłata oraz na nowoczesnej budowli Metropol Parasol, górującej nad Sewillą, z której rozciąga się widok na całe miasto.

W niedzielę uczestniczyliśmy w wycieczce do jednego z najstarszych miast Europy, Kadyksu. Tam zwiedziliśmy katedrę i starówkę, a resztę dnia spędziliśmy na plaży nad oceanem. I to chyba podobało się młodzieży najbardziej, chociaż dla niektórych skończyło się mocnym zaczerwienieniem skóry.

Odbyliśmy też dwie wizyty zawodowe, uzupełniające program praktyk. W ramach tych wizyt poznaliśmy organizację pracy i zaplecze techniczne metra Sewilla, zwiedziliśmy bazę miejskiego przedsiębiorstwa komunikacyjnego Sewilli – Tussam, a także spotkaliśmy się
z prezesem i dyrektorami konsorcjum zarządzającym całym transportem Sewilli i okolicznych miast. Wizyty były bardzo interesujące.

Pogoda cały czas nam dopisuje. Temperatura w dzień rzadko spada poniżej 30 stopni.

Mamy nadzieję, że kolejne dni będą równie udane.

Opiekun grupy, Iwona Kwater.

Nieustające pozdrowienia dla wszystkich uczniów i pracowników szkoły przesyłają z gorącej Sewilli stażyści  realizujący projekt „Poznajemy hiszpańskie porty i terminale” wraz z opiekunem.

Już ponad dwa tygodnie pobytu w Hiszpanii za nami. Uczniowie zdążyli się przyzwyczaić do pracy w swoich zakładach, poznali organizację pracy i wykonują swoje obowiązki, realizując program praktyk. Szlifują też język hiszpański, bo znajomość języka  angielskiego wśród Hiszpanów nie jest najlepsza. Problemem jest tylko codzienne poranne wstawanie.

W ramach wizyt zawodowych zwiedziliśmy muzeum portu rzecznego Sewilli, gdzie pracownik- pasjonat przez kilka godzin opowiadał nam, jak wygląda praca portu od momentu jego powstania do chwili obecnej. Odwiedziliśmy też terminal pasażerski, który, niestety, działa tylko wówczas, gdy do Sewilli przypływają statki wycieczkowe.

W wolnym czasie zwiedzamy miasto z przewodnikiem i samodzielnie. Ostatnio widzieliśmy jedne z piękniejszych i najczęściej fotografowanych miejsc Sewilli: Plac Hiszpański oraz pałac królewski Alkazar.

Sobotę spędziliśmy na plaży, nad oceanem, w miejscowości Matalascania. Jest to wypoczynkowa miejscowość bardzo popularna wśród mieszkańców Sewilli. Oprócz przepięknej, szerokiej, piaszczystej plaży o długości ponad 4 km, znajduje się tam Park Narodowy Donana.

Nie odczuwamy zupełnie, że nastała już kalendarzowa jesień, u nas cały czas świeci słońce
i panują letnie temperatury

Opiekun grupy: Iwona Kwater

W dniu 08.10.2017 wróciła do Rzeszowa pierwsza grupa realizująca w Sewilli praktyki zawodowe w ramach projektu Erasmus+ „Poznajemy hiszpańskie porty i terminale”.
Czas spędzony w Sewilli upłynął bardzo szybko. Młodzież poznała pracę w hiszpańskich firmach, nabrała pewności siebie w porozumiewaniu się w języku angielskim i hiszpańskim. Niektórzy uczniowie poczynili w tym zakresie naprawdę znaczące postępy, które dostrzegli nawet ich pracodawcy. Ci ostatni docenili również pracowitość, sumienność, zaangażowanie i kulturę osobistą naszych uczniów. We wszystkich zakładach opiekunowie praktyk wypowiadali się o naszej młodzieży bardzo pozytywnie. Na zakończenie uczniowie otrzymali certyfikaty potwierdzające zdobyte doświadczenie zawodowe i nabyte umiejętności.
Podczas miesięcznych praktyk uczniowie przyzwyczaili się do swoich obowiązków, zaprzyjaźnili ze współpracownikami i pożegnania nie zawsze były łatwe. Niektórym smutno było opuszczać Sewillę i po ukończeniu szkoły chcieliby wrócić do pracy do Hiszpanii.
Zdobyte doświadczenia na pewno zaprocentują w przyszłości.
W czasie wolnym zwiedzaliśmy Sewillę i jej okolice. W ostatnią niedzielę odwiedziliśmy Gibraltar, gdzie mieliśmy okazję podziwiać typowo angielskie miasto z centralnym placem i ulicą Main street oraz katedrą i ogrodem botanicznym. Widzieliśmy Port Lotniczy Gibraltar, który jest uznawany za jedno z bardziej nietypowych lotnisk międzynarodowych i jedno z najbardziej ekstremalnych, za sprawą drogi przechodzącej przez środek pasa startowego. Największą atrakcją była jednak wspinaczka na wysoką Skałę Gibraltarską, górującą nad miastem. W czasie wspinaczki towarzyszyły nam małpy, makaki berberyjskie, które są jedynymi w Europie małpami żyjącymi na wolności. Chętnie pozowały nam do zdjęć, wskakiwały na plecy, zabierały kanapki z plecaków. Wszyscy się przy tym świetnie bawili i na szczęście małpy nikomu nie zrobiły krzywdy.
Podczas naszego pobytu w Hiszpanii cały czas mieliśmy piękną, słoneczną pogodę, spotkaliśmy wielu życzliwych ludzi, zobaczyliśmy dużo pięknych miejsc i wiele się nauczyliśmy.


Następna grupa ma szansę wyjechać do Sewilli, w ramach tego projektu, już w marcu 2017 r.

Opiekun grupy
Iwona Kwater

Dostępność strony